Krytyk napisał/a: |
Ja w Boga nie wierzę, nie musze sam sobie wmawiać róznych bajeczek żeby życ, i nie musze wysłuchiwac ich o innych.. Bóg stworzyl to, Bóg jest dobry, milosciwy bla bla bla. Ludzie obudzcie sie wreszcie ... |
Tomek napisał/a: |
Zgadzam się z Tobą Archangel , fajnie że są jeszcze tacy ludzie, którzy wierzą w istnienie Boga. Oczywiście, że jest tylko jedna "słuszna droga" czyli wiara w Boga |
Krytyk napisał/a: |
Aniołku skąd wiesz jaka jest wola boska ? I jaka jest różnica między mniejszym a wiekszym dobrem ? A wiara w bOGA bardziej utrudnia życie, bo każe nam wierzyć w coś czego nie jesteśmy pewni .... |
Cytat: |
Bóg chce żebyśmy wybierali "większe dobro |
Cytat: |
Facet w średnim wieku czuje pociąg seksualny do młodych kobiet (pociąg seksualny sam w sobie nie jest czymś złym bo został stworzony przez Boga) ale ten mężczyzna ma żonę. Jeśli facet zdecyduje się na zbliżenie z tą młodą kobieta wybierze mniejsze dobro (...) |
Krytyk napisał/a: |
To co piszesz ma sens, jeśli zakładasz istnienie bOGA. Znowu się pytam skąd wiesz co bÓG chce? |
Cytat: |
i znowu twierdzisz, że wiesz, że bÓG stworzył pociąg seksualny. Jeśli facet zdecyduje się na spółkowanie z tą młódką to zdradzi swoją żonę, nie ma coś takiego jak mniejsza lub większa zdrada, albo jesteś w porządku albo oszukujesz swojego partnera. |
Cytat: |
A czego w życiu możemy być pewni? Odpowiadam: wszystkiego co jest możliwe w rzeczywistości .... |
Krytyk napisał/a: |
Jeśli zakładasz istnienie Boga, to w takiej a nie innej religii anioły lub diabły mogą istnieć, ale w rzeczywistości one nie istnieją. Są tylko puste pojęcia. To co piszesz nie jest prawdziwe, a to dlatego, że nie można tego udowodnić. Mówiąc o tym wszystkim musisz zawsze na początku powiedzieć, że pojęciami którymi będziesz się posługiwać wynikają z góry z przyjętego aksjomatu. I tylko w obrębie tego założenia możesz posługiwać się takimi pojęciami.
Pamietaj o rzeczywistości !!! |
Cytat: |
A wiara w bOGA bardziej utrudnia życie, bo każe nam wierzyć w coś czego nie jesteśmy pewni .... |
Krytyk napisał/a: |
Utrudnia nam życie, bo żyjemy ułudą i nadzieją, którą sami sobie stworzyliśmy. Żyjemy niewiedzą i lękiem. To smutne !!! |
Cytat: |
kwestia wiary w cokolwiek jest prywatną sprawą każdego czlowieka |
Cytat: |
Oczywiście, jest to prywatna sprawa każdego z nas, tylko pamiętaj, że te prywatne sprawy każdego z nas sieją subiektywne spustoszenie na skalę globalną , co w konsekwencji prowadzi do kłótni o podłożu religijnym i która powoduje rozlew krwii niewinnych ludzi... |
Krytyk napisał/a: |
Nie neguje wiary samej w sobie Krytykuje tylko wiarę irracjonalną ! Wiesz jaka jest różnica między wiarą racjonalną a irracjonalną |
JaRush napisał/a: |
Zacznijmy od porządku z sobą samym, harmonia otoczenia wyniknie wtedy sama z siebie, wtedy może zrozumiemy, co tak na prawdę trzyma to wszystko w ryzach. Ja już wiem. I nie mam żadnych pytań, wątpliwości, żalu, pretensji, oczekiwań itp. Co do któregoś z wcześniejszych wpisów Archangel, która napisała, że wiara pomaga być lepszym, nadaje sens, cel - to mnie martwi, bo uważam, że wcale wiara do tego nie jest potrzebna - tylko i wyłącznie praca nad sobą, dobre chęci, czystość i otwartość umysłu. |
Cytat: |
Przestańce się w końcu przekrzykiwać !!! Przecież to nie ma najmniejszego sensu !!! |
JaRush napisał/a: |
Co do któregoś z wcześniejszych wpisów Archangel, która napisała, że wiara pomaga być lepszym, nadaje sens, cel - to mnie martwi, bo uważam, że wcale wiara do tego nie jest potrzebna - tylko i wyłącznie praca nad sobą, dobre chęci, czystość i otwartość umysłu. |
Krytyk napisał/a: |
przyjmując "ślepo" z góry przyjęte fantagizmy, stoimy w miejscu wierząc irracjonalnie w to, że może być lepiej |
Krytyk napisał/a: |
Tu nie masz racji, sens jest, co niektórym trzeba o tym mówić głośno, wręcz krzyczeć, aby się w końcu obudzili i zaczęli obiektywnie myśleć. Wszystko można zrozumieć, tylko trzeba się wysilić i pomyśleć. |
JaRush napisał/a: |
Natomiast nadal uważam, że nie musimy wierzyć przesłaniom jakiejkolwiek religii, by być szczęśliwym i realizować SWOJE cele. Bo cele, które narzuca nam religia nie są już naszymi. |
JaRush napisał/a: |
Nikt nie śpi, jeśli wierzy, jeśli nie wierzy, ale myśli na ten temat, to też nie śpi. Takie nawoływanie kojarzy mi się z uporczywym natręctwem niektórych świadków Jehowy (nie mówię, że wszyscy są tacy, znam wielu, ale żaden z nich nie jest "domokrążcą" - i przy okazji - nasza znajomość nie ma nic wspólnego z wzajemnym przekonywaniem "na siłę"). Pomyśl logicznie - jeśli chcesz kogoś przekonać o swojej racji, to czy osiągniesz cel na spokojnie, czy atakując rozmówcę? Jeśli będziesz atakował, krytykował tylko "in minus", to spowodujesz tylko niepotrzebne spięcia, bo każdy w takiej sytuacji będzie Ci wynagradzał pięknym za nadobne, po prostu będzie się bronił ręcamy i nogamy |
JaRush napisał/a: |
Spoko z Ciebie kolo, też nie przeczę, ale jeśli w ten sposób traktujesz każdy problem i osoby, no to chyba nie masz zbyt wielu przyjaciół? Wroga trzeba też traktować na równi, inaczej nie osiągniesz celu, a na pewno nie zbliżysz się do niego nawet o centymetr, jeśli będziesz z góry narzucał swoje racje. |
JaRush napisał/a: |
Poza tym nie możemy być niczego pewni na 100% w tym temacie, bo nie jesteśmy na tyle rozwiniętymi stworzeniami, i mentalnie i duchowo. |
Krytyk napisał/a: |
Nikt nie śpi, jeśli wierzy? Haha, nie wiesz, że religia to opium dla mas? Usypia ich umysły pomalutku, ale konsekwetnie, doprowadzając do tego stopnia, że umysły te nie potrafią same decydować o swoim życiu i potrzebują coraz bardziej przywódcy religijnego, który poprowadzi ich przez to nieświadome życie w niewiedzy. Ludzie się boją, bo są leniami, którzy się nie uczą, nie mają pojęcia o rzeczywistości w której żyją i ten strach paraliżuje ich życie umysłowe, ci ludzie są nieświadomi i nie zdają sobie sprawy z własnych twórczych możliwości. |
Krytyk napisał/a: |
Nikogo nie chce przekonywać o swojej racji, to wreszczie on sam musi się obudzić i uświadomić sobie gdzie tkwi błąd. Każdy może mieć swoje zdanie, ale tu nie chodzi o prawdę subiektywną każdego z nas, bo to wtedy nie jest prawda tylko przesłanka, która jeśli nie będzie zgodna z obiektywnym stanem rzeczy, z empirycznymi faktami, to będzie fałszem |
Krytyk napisał/a: |
Nie zależy mi na tym, żeby mieć przyjaciół, zależy mi na prawdzie. Jeśli dla Ciebie prawdę cechuje wielość posiadanych przyjaciół, to bardzo przykro mi to słyszeć. . |
Krytyk napisał/a: |
Prawdziwego mysliciela musi cechować przede wszystkim brak podatności na myślenie ogółu, bo szara uśpiona masa nie potrafi myśleć tylko ślepo przyjmuje rozkazy przywódców, bożków, wszelkiego rodzaju teorii i innych pierwiastków irracjonalnych. |
Krytyk napisał/a: |
Jeśli nie jesteś pewien czegoś na 100%, to nie wypowiadaj się twierdząco. Lepiej wstrzymać się od sądu. Zgłębisz swoją wiedzę na ten temat, to wtedy możesz przekazać jak najbardziej swoje, mam nadzieję, że obiektywne racje. A ja sądzę, że jesteśmy rozwinięci na tyle fizycznie i umysłowo, że jesteśmy w stanie poznać naszą rzeczywistość, w której żyjemy. Pozwól że zacytuję wspaniały tekst |
Katarin Katev napisał/a: |
Jeśli chodzi o to, czy Bóg stworzył tylko to co dobre /to przede wszytskim do Archangel/. Nie zgadzam się z tym w żadnym wypadku!! Chyba nie powiesz, że moderstwo to "mniejsze dobro", bo nie wynika z tego NIC dobrego /no, może czasami z wyjątkiem satyswakcji zabijającego, bo jemu jest wtedy miło /. Ja wiem, że w końcu po śmierci jest "życie wieczne" i że to takie szlachetne ze strony Boga, ale w takim razie po co On wymyślał życie skoro potem w niebie jest tak dobrze? :/ W każdym razie, skoro dał nam juz to życie, to niech nam go teraz nie odbiera. MORDERSTWA NIE SĄ "MNIEJSZYM DOBREM"!! Morderstwa są ZŁEM!! |
Katarin Katev napisał/a: |
Jak to nei pochodzi od Boga? To sorry, od czego? Od kury? Jeśli Bóg stworzył wsyztsko, to stworzył tez takie zachowania!! Zazcynasz się motac i przeczyc własnym faktom Skoro Bóg stworzył świat to stworzył Dobro, ale również Zło... zresztą, ładny cytat mam dla Ciebie Archangel .. "Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: << Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchy będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wsyztskie dni twego istnienia. Wprowadzam NIEPRZYJAŹŃ między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdzysz mu pięte>>..." Jest tam jeszcze kilka fragmentów, ale mi się już pisac nie chce, bo okropnie nie lubię przepisywac W każdym razie zastanów sie nad tym słowem, które zaznaczyłam na czerwono :/ Zresztą sam "grzech pierworodny"... :/ |
Katarin Katev napisał/a: |
bóg stworzył świat. świat = wszytsko!! Tam było jasno napisane: W P R O W A D Z A M NIEPRZYJAŹŃ, więc to On ją wprowadził, gdzie się tu doszukiwac interpretacji?! |
Katarin Katev napisał/a: |
Przeciez czytałam Oismo Święte... : ) |
Katarin Katev napisał/a: |
Wyciągałam też wnioski... Bóg stworzył wszystko... Jeśli stworzył dobro, to musiał stworzyc też zło, bo bez zła dobro by nie istniało... Tak jak w moim podpisie |
Archangel napisał/a: |
wiara (lub jej brak) w istnienie Boga, to juz indywidualna sprawa każdego człowieka |
Krytyk napisał/a: |
ułudą i nadzieją, którą sami sobie stworzyliśmy |
Krytyk napisał/a: |
niewiedzą i lękiem |
Krytyk napisał/a: |
wiara w duchy, bożki jest wiarą irracjonalną i nie pasującą do ludzi inteligentych, którzy już dawno zrzucili z siebie te wszystkie zabobony i inne stereotypy |
Krytyk napisał/a: |
pewnie, że każdy może wierzyć w co chce i to jest jego sprawa, wiara jest ważnym uczuciem, które jest ważne dla człowieka, bo daje mu optymizm w działaniu, ale tylko wiara racjonalna np. wierzę, że kiedyś ludzie wymyślą lekarstwa na wszystkie choroby itp., ale wiara w duchy, bożki jest wiarą irracjonalną i nie pasującą do ludzi inteligentych, którzy już dawno zrzucili z siebie te wszystkie zabobony i inne stereotypy, świat potrzebuje ludzi odważnych, nie bojących się prawdy, nie bojących się samotności, bo dlaczego by się mieli bać samotności? ludzi traktujących śmierć jako naturalną część życia, nie potrzebujących nauk kościoła wmawiających im, że po śmierci jest życie następne, to świat przyrody, w którym wszystko co żyje, musi kiedyś umrzeć... i to jest właśnie piękne, radujmy się tym wszyscy. Nie wmawiajmy naszym dzieciom, że jest inaczej, uczmy się poznawać rzeczywistość i jej prawa, bo tylko to może uczynić nas naprawdę wolnymi ludźmi... |
Cytat: |
czy czlowiek wolny to wolny od wiary?czy tylko mozna wierzyc w boga?a moze wierzymy w innych ludzi ktorzy nadaja sens naszemu zyciu..to czy wtedy bedziemy w jakis sposob ograniczeniu bo wierzymy i chcemy by w nas wierzono?a rzeczywistosc jest okrutna nich wiec nasze dzieci zyja jak dlugo moga w swieciu uludy..bo z ta prawda zycia zetkna sie jeszcze nie raz i bolesnie to odczuja.. |
Cytat: |
Ja uważam, że nie tacy malutcy ludzie jak ja i wy wierzyli przez setki lat w Boga, mieli w tej wierze ukojenie. Nie mam zamiaru przekonywać kogokolwiek w istnienie jego, raczej szkoda, że zgubiłeś droge do niego! Ja kiedys też myślałam, że to ułuda, zlepek fanatyzmów i przestarzałych guseł. Niestety życie pokazało mi prawdę, nie mogę Ci jej opowiedzieć, pokazać albo udowodnić. Musisz sam znależć ten spokój, odpowiedz na swoje pytania. Ja ja znalazłam w religii chrześcijańskiej, nie neguję zupełnie innych religii! Szukaj, pytaj, polemizuj ale nie neguj bo jeszcze nie wiesz wszystkiego. Pamiętaj, że profesorowie, uczeni, wielcy politycy też byli głęboko wierzącymi ludzmi a podejrzewam,że nie jesteś aż tak mądry, żeby podważyć ich autorytet. Chyba ,że jesteś tak zadufany w sobie Pomyśl sam nad tym, przecież nie jesteś najmądrzejszy na świecie ? Czemu o wiele mądrzejsi wierzą a ty nie? A może to Bóg nie chce , żebyś go dostrzegł? |
Cytat: |
to znaczy, że sądzisz, że tylko ateiści są ludźmi inteligentnymi?bo to logicznie wynika z twojej wypowiedzi... (jak również to, że tylko oni są odważni, nie boja się prawdy i samotności) nie wolno mylić wiedzy i wiary nie wolno też mylić wiary ze stereotypami a co do zaświatów-uważam, że są fascynujące z naukowego punktu widzenia i tylko mi nie mów, że religia to opium dla ludu |
Cytat: |
Wniosek z tego, że dla Ciebie to wiara w Boga jest wyznacznikiem inteligencji człowieka? Ciekawa zależność... czy możesz to jakoś konkretnie uargumentować, poza pisaniem po raz kolejny tych samych frazesów. Kolejna sprawa, że dla osoby wierzącej (jak i niewierzącej) śmierć jest czymś normalnym, naturalnym... każdy człowiek ma świadomość tego, że przed śmiercią nie ucieknie, że to jest na dobrą sprawę jedyna pewna rzecz... Pytanie też co rozumiesz przez 'bycie wolnym człowiekiem'? |
Krytyk napisał/a: |
Każdy wierzy w to co chce |
magda napisał/a: | ||
a skoro twierdzisz, że
to po co tak usilnie przekonujesz wszystkich, że powinni uwierzyć ,że Boga nie ma? nie widzę sensu |
magda napisał/a: |
dla większości ludzi "zaświaty" to miejsce znajdowania się duszy po śmierci ciała. są ciekawe np. z punktu widzenia antropologii kultury i etnologii (tak jak wszystkie zagadnienia związane z religijnością, obrzędami, kultem magicznym, irracjonalnością etc) bo mówią dużo o człowieku danego miejsca i czasu-jego kulturze, koncepcji świata, naturze. |
Krytyk napisał/a: |
Oczywiście, że wiara w boga jest wyznacznikiem inteligencji człowieka, bo wiara w coś czego nie można określić świadczy o braku wiedzy na temat tego co w rzeczywistości jest określone a co nie. Prawdziwi naukowcy nie wypowiadają się o czymś co jest nieokreślone, tylko zbierają przesłanki, które jeśli zostaną sprawdzone i potwierdzone w określonym czasie, uzyskają wtedy miano określonych, należy oczywiście uwzględnić to, że rzeczywistość jest w ciągłym ruchu, i niektóre określoności tracą swą ważność po jakims czasie, choć nie musi tak być. Ale to jest oczywiste, bo dotyczy realnych rzeczy, a czy bóg może raz istnieć a raz nie ? Oto jest pytanie do Ciebie.... Jakby śmierć była czymś normalnym dla wierzących, to jest czymś naturalnym i oczywistym, to by nie tworzyli sobie teorii, które przedłużałyby ich życie... Co rozumiem przez bycie człowiekiem wolnym? Patrz -> początek postu. Do wszystkich: Każdy wierzy w to co chce. Jednak wiara każdego z nas niech nie będzie źródłem zniewolenia i rozlewu krwi na całym świecie. Już dość zgineło i ginie ludzi nadal za swe wyznania i poglądy religijne. Najlepiej gdyby w ogóle ich nie było, wtedy nie byłoby cierpienia i tej rozlanej krwi. Nie traćmy czasu na irracjonalizmy, skupmy się na tu i teraz, na tym co jest w zasięgu ręki, poznawajmy rzeczywistość i innych ludzi, którzy moga nam dać o wiele więcej radości i szczęścia niż jakiś tam wyimaginowany bóg czy inne pojęcie... |
Krytyk napisał/a: |
Człowiek wolny , to człowiek, którego nic nie ogranicza, za wyjątkiem praw przyrody, które są powszechne i konieczne, jednak nie może ograniczać go żadne przywiązanie do boga, drugiej osoby, bo każde tego typu przywiązanie prowadzi do nie godzenia się z tym co prawdziwe tj. w przypadkach w których druga osoba umiera lub gdy piękno boskiego świata zawodzi, wtedy zaczynamy szukać przyczyn kończąc na irracjonalnych rozwiązaniach. (...)zapraszam do większego wysiłku intelektualnego, bo wierzyć jest łatwo we wszystko, ale trzeba umieć sobie odpowiedzieć dlaczego chce się wierzyć w coś, co wcale nie wymaga wiary, tylko jest zwykłym narzuconym schematem ślepego postępowania. |
Krytyk napisał/a: |
Profesorowie, wielcy uczeni, którzy wierzą w boga, nie są profesorami i wielkimi uczonymi, lecz jedynie wytworami ślepego systemu edukacji, "ucząc" innych, powielają tradycje i stereotypy w których sami ugrzęźli. Prawdziwa nauka musi byc wolna od irracjonalizmów, które niestety występują też w środowisku pseudouczonych. |
Cytat: |
1) W jaki sposób udowodnisz, że wiara w Boga jest wyznacznikiem inteligencji człowieka? Proszę napisz w jaki sposób byś to zbadał, proszę o racjonalne narzędzie badawcze |
Cytat: |
2) Pojęcia inteligencja i wiedza stosujesz wymiennie, a jak dla mnie to dwie różne rzeczy, które moga się łączyć, ale tez nie muszą.
|
Cytat: |
3) jak najbardziej jestem zwolenniczką racjonalnego tłumaczenia swiata, mam tutaj na mysli glownie wiedzę naukowa. jerstem przeciwna religijnemu wyjaśnianiu pewnych zjawisk, problemów... i generalnie nie patrzę na tego typu rzeczy przez pryzmat religii... Dlatego nie jestem w stanie pojąć Twojego sposobu patrzenia na osoby wierzące jako osoby, które patrzą na otaczająca je rzeczywistość jedynie przez pryzmat wiary i nie są zdolne do innego niż religijny sposobu wyjaśniania świata.
|
Cytat: |
4) Nie mów, że coś innego może dać więcej radości niż wiara, bo generalnie skąd możesz o tym wiedzieć, skoro jak piszesz nie jesteś osobą wierzącą. No i co dla jednego jest szcześciem dla drugiego wcale nim być nie musi, tak więc jak dla mnie takie stwierdzenie jest frazesem.
|
Cytat: |
Z jednej strony piszesz, ze każdy moze wierzyć w to co chce, ale jednak z dalszej cześci wypowiedzi wynika, że odbierasz ludziom ta wolność... bo jest lepszy i gorszy rodzaj 'wiary'
|
Cytat: |
6) Religia jako takie nie niosa negatywnych treści, jedynie ludzie interpretują bądź interpretowali je w niewłaściwy sposób, tak, by pod osołoną religii/wiary osiągnąć własne nie zawsze zgodne z nią cele. |
Cytat: |
7) Dla mnie śmierć jest czymś normalnym, naturalnym i czymś co napewno mnie kiedyś czeka, mimo iż jestem osobą wierzącą... tyle... więc jedno drugiemu nie zaprzecza
|
Cytat: |
1) Bycie z drugim człowiekiem już Cię ogranicza w pewnien sposób, chociażby przez to, że musisz liczyć się ze zdaniem partnera(ki).... nie można być z kimś i być w 100% wolnym... bedąc z kimś, przywiązujemy się do tej osoby i utrata jej jest zawsze tragedią... zwłaszcza jeśli wchodzą w grę uczucia itp. i mimo, że możemy mieć świadomość, ze smierć jest czymś naturalnym nie sprawi to, że ból będzie mniejszy i że latwo będzie się nam z tym pogodzić.... no chyba że wyznajesz zasade, że nigdy z nikim się nie bedziesz, wtedy można Ci jedynie współczuć...
|
Cytat: |
2) ja wiem dlaczego wierzę, zdaję sobie sprawę ze wszelkich psychologicznych mechanizmów... a jednak wierzę |
Krytyk napisał/a: |
Tak, jest gorszy i lepszy rodzaj wiary, i gdybym mógł, odebrał bym ludziom ten zły rodzaj wiary |
Krytyk napisał/a: |
Nikomu nie odbieram wolności, niestety nie mogę |
Krytyk napisał/a: |
"moherowych beretów", tradycjonalistów i konserwatystów a`la Liga Polskich Rodzin |
Krytyk napisał/a: |
Odpowiadam ponownie: Oczywiście, że wiara w boga jest wyznacznikiem inteligencji człowieka, bo wiara w coś czego nie można określić świadczy o braku wiedzy na temat tego co w rzeczywistości jest określone a co nie. |
Cytat: |
Pojęcia "inteligencja" i "wiedza" to przede wszystkim dwa różne pojęcia, a nie dwie różne rzeczy, jak "inteligencja" może być rzeczą? Prosze o poprawne posługiwanie się terminami, w filozofii to bardzo ważne!
Inteligencja to pewna predyspozycja, która pozwala człowiekowi zdobywać wiedzę. Brak tej predyspozycji powoduje zdobywanie "pseudowiedzy". Prawdziwa wiedza jest to gotowy zbiór twierdzeń zgodnych z obiektywnym stanem rzeczy. Na przykład treść biblii nie może być wiedzą, bo jest tam dużo treści niezgodnych z obiektywnym stanem rzeczy. |
Cytat: |
To najwyższy moment aby tak zacząć patrzeć na osoby wierzące, bo na skalę globalną, Ci niewinni wierzący ludzie zniekształcają naszą rzeczywistość, co jest źródłem rozlewu krwi na całym świecie. Niedopuszczalnym jest, by dzieciom na lekcji fizyki, biologii itp., tłumaczyć raz rzeczywistość od strony empirycznej i racjonalnej, a innym razem na lekcji religii opowiadać mitologiczne opowieści na temat powstania świata. To może miec nieodwracalne skutki w rozwijaniu młodego pokolenia. Jesli tak dalej pójdzie, będziemy mieli społeczeństwo "moherowych beretów", tradycjonalistów i konserwatystów a`la Liga Polskich Rodzin i innych idealistów. |
Cytat: |
Wiem czym jest wiara w boga, bo jesli bym nie wiedział, to bym nigdy z niej nie zrezygnował. Niestety moi rodzice wychowali mnie w atmosferze religijnej, gdzie było i jest do tej pory dużo kłamstw, niezrozumiałych tradycji i stereotypów, a że jestem człowiekiem silnym, wierzącym w to, że można racjonalnie żyć w świecie bez kłamst i zbednych nadziei, przełamałem się, a jak człowiek raz to zrobi, nie chcę już więcej słyszeć o kłamstwach! A propo szczęścia, to oczywiscie, że dla każdego z nas jest inne czyli subiektywne, jednak zadaję ci pytanie: Czy lepiej być szczęsliwym, nieświadomym głupcem? Czy też może lepiej świadomym, wyalienowanym przez społeczeństwo mędrcem? Czy dążyć razem ze stadem nieświadomych swojej niewiedzy szczęsliwych ludzi, czy być w oczach wierzących nieszczęsliwym, ale miłującym obiektywną prawdę człowiekiem ? |
Cytat: |
Tak, jest gorszy i lepszy rodzaj wiary, i gdybym mógł, odebrał bym ludziom ten zły rodzaj wiary, który prowadzi do kłamstw i złudnych nadziei i są źródłem konfliktów przywódców religijnych. Nikomu nie odbieram wolności, niestety nie mogę, bo każdy może wierzyć w to co chce, jednak wierzę w to, że kiedyś ludzie skupią się na rzeczywistości i innych ludziach, o których pisałem wcześniej: którzy mogą nam dać o wiele więcej radości i szczęścia niż jakiś tam wyimaginowany bóg czy inne puste pojęcia... |
Cytat: |
dlaczego ludzie muszą ginąć za to, że mają inne poglądy?
|
Cytat: |
Jak nie zaprzecza jedno drugiemu? Jeśli wraz ze śmiercią organizmu ludzkiego kończy się jego egzystencja, jak i każde inne życie organizmów żyjących na tej planecie, razem z tym umierają jego wartości, wierzenia itp., i to jest właśnie normalne, naturalne, śmierć kończy definitywnie wszystko. A wierzący stwarzają sobie teorie, które przedłużają ich życie. Więc jak to jest, jestes osobą wierzącą i nie wierzysz w tzw. sąd ostateczny, w którym ludzie źli zostaną zesłani do piekła, a ludzie dobrzy będą zyć wiecznie u boku pana boga w królestwie niebieskim? Założe się, że jako osoba nie wierząca znam lepiej biblię niż Ty, ale właśnie na tym to wszystko polega, żeby móc krytkować, trzeba najpierw biblię przeczytać. Mało tego, większość ludzi, którzy wierzy w boga, w ogóle nie przeczytało biblii, bo oni wierzą w boga dlatego, żeby nie czuć się wyobcowanym w społeczeńswie, brak im wiary we własne mozliwosci, by stać się człowiekiem, który nie boi się mówić prawdy o rzeczywistości, dlatego wierzyć w boga jest łatwo i każdy może powiedzieć że w niego wierzy, ale przeciwstawić się tym irracjonalizmom nie każdy potrafi, dlatego zachęcam ludzi, aby nie bali się, aby uczyli się poznawać rzeczywistość, a nie ślepo dążyć za stadem, który powtarza odwieczne frazesy prowadzące donikąd, bo też taka jest ich droga, droga który nigdy się nie kończy, ale trwa ciągle, pochłaniając następne pokolenia w niewiedzy.
|
Cytat: |
Bycie z drugim człowiekiem wcale nie ogranicza Cię, zapewne przywykłaś do stereotypowych związków, w których rządzą irracjonalne reguły. Prawdziwa miłośc polega na tym, że jesli kogoś kochasz nie możesz go ograniczać, bo wtedy go zniewalasz. Partnerzy muszą być lojalni wobec siebie i sobie ufać. Wierność nie może być hamulcem wolności, bo właśnie zdrada jest wynikiem wolności i każdy ma mozliwość zdrady. Jednak gdy zdrada zachodzi nie ma miłości, dlatego nie ma miłości bez wolności. I pamiętaj, że zazdrość prowadzi do zniewolenia, a zniewolenie do przywiązania, a przywiązanie to potem jest strachem przed utratą bliskiej Ci osoby.
Śmierć bliskiej osoby jest czymś smutnym, jednak śmierć jest czymś naturalnym, raduj się tym, że mogliście żyć razem i być szczęśliwymi, wszystko ma swój koniec i to jest właśnie piekne. Dlaczego współczujesz tym, którzy nie chcą być z nikim? Skąd w Tobie taka pogarda dla tych ludzi? Myślisz, że będąc z kimś, masz przeczucie o swojej wyższości i dobrze spełnionym obowiązku moralnym? Jesteś z kimś, bo tak trzeba? A ja myśłałem, że jest się z kimś dlatego, że chce się z kimś być. |
Cytat: |
Wierz sobie w co chcesz, jednak życzę Ci, żeby ta wiara była Twoją wiarą, a nie wiarą milionów nieświadomych pokoleń, które wierzą dlatego, bo tak trzeba robić. Pozdrawiam (...) |
Archangel napisał/a: |
Słonko, czy Ty w ogole czytasz co piszę? Proszę o RACJONALNE NARZĘDZIE BADAWCZE, które pozwoli bezsprzecznie udowodnić Twoje hipotezy. A Ty poraz kolejny wypisujesz te same frazesy, a racjonalnych argumentów nie podajesz.... czyżby ich nie było? |
Krytyk napisał/a: |
Przykro mi, ale po takim stwierdzeniu, nie jestem w stanie z Tobą dyskutować Archangel. Twoja wiara w pojęcie "boga" jest tak dogmatyczna, że nie potrafisz odróżnić "rzeczywistości" w teoriach składających się z pustych pojęć od obiektywnej rzeczywistości. Jeśli ty nie potrafisz zrozumieć, że w filozofii racjonalnym narzędziem badawczym jest język mający swe odbicie w obiektywnym stanie rzeczy, bo o rzeczywistości możemy tylko mówić przez język, jednak język, a raczej pojęcia w nim zawarte muszą być ZGODNE Z OBIEKTYWNYM STANEM RZECZY, muszą być potwierdzone w syntezie empiryczno-racjonalnej to dyskusja ta nie ma sensu dalej, ja piszę swoje a Ty swoje. Oczywiście tak jak każdy może wierzyć w co chce, tak też każdy może pisać co chce. Jednak każde słowo, które nie ma odbicia w świecie przyrody, np. słowo "bóg" będzie zawsze tylko i wyłącznie dźwiękiem wydobywającym się z ust, śpiewać o rzeczywistości każdy może, ale pisać obiektywnie o niej nie każdy .... Pozdrawiam, P.S. Może w innych postach przyjdzie nam podyskutować obiektywnie a nie pośpiewać |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Moje argumenty, że on jedynie to prawo odkrył i pracuje nad tym by je zapisać, nie znajdowały posłuchu.
Bóg jest i na każdym kroku Go widać. |
Cytat: |
Czulu - powiedz czemu próbujesz mnie obrazić? |
Cytat: |
Ocena ludzi wierzących i gorliwych szybko każe oceniającym ich mówić o fanatyzmie i cechach przez ciebie wymienionych |
Cytat: |
Ewolucji nie da się udowodnić – stale to teoria. |
Cytat: |
Ludzie nie umieją zmierzyć precyzyjnie upływu czasu, brak metody i grupy kontrolnej. |
Cytat: |
W swym Słowie – Piśmie Świętym Bóg pokazał jakie ma przymioty, jakie zamierzenia, co do ludzi i ziemi, jak je będzie realizował i jak realizuje. |
Cytat: |
Wszystkie proroctwa zapisane spełniły się, oczywiście te na, które przyszedł czas. Zostało jeszcze kilka. |
Cytat: |
Ty sam jesteś dowodem na istnienie Boga, przyjrzyj się sobie jak wspaniale jesteś stworzony |
Cytat: |
Jakich dowodów potrzebujesz? Wskaż! |
Czulu napisał/a: |
Tja, przy odpowiedniej interpretacji... Troche mi to przypomina jaranie sie rojeniami Nostradamusa. |
Cytat: |
O ewolucji mówimy dziś, to z jej powodu wielu odrzuca Boga.
Ewolucjoniści ze swobodą i bez ograniczeń rzucają milionami lat to w jedną to w druga stronę. Nie będzie żadnej metody precyzyjnie mierzącej czas do tyłu. Musi być grupa kontrolna, punkt odniesienia. |
Cytat: |
Otóż wielu sie wypowiadało na te tematy, wiele jest interpretacji, wiele teorii |
Cytat: |
On rozciąga północ nad pustką,
ziemię zawiesza na niczym" "Zakreślił okrąg na obliczu wód aż do miejsca, gdzie światło kończy się w ciemności". |
Cytat: |
Nie będzie żadnej metody precyzyjnie mierzącej czas do tyłu. |
Cytat: |
Ewolucji nie da się udowodnić – stale to teoria. Ludzie nie umieją zmierzyć precyzyjnie upływu czasu, brak metody i grupy kontrolnej. |
Cytat: |
Jakich dowodów potrzebujesz? Wskaż! |
Cytat: |
Bóg istniał zawsze. |
Cytat: |
Powstanie teorii Ewolucji przeczy mechanizmom Genetyki w tym szczególnie Genetyki Populacji.
Cóż więc? |
Vithal napisał/a: |
Stosujesz celowo i perfidnie terminy niemające zastosowania przy tej teorii. Poza tym teoria ewolucji jest stale potwierdzana dowodami |
Vithal napisał/a: |
Bzdura. |
Cytat: |
Z jakiego tłumaczenia mam ci te fragmenty przytoczyć? Jaki znasz najlepiej? |
Cytat: |
On rozciąga północ nad pustką,
ziemię zawiesza na niczym" "Zakreślił okrąg na obliczu wód aż do miejsca, gdzie światło kończy się w ciemności". |
Cytat: |
Co do metod mierzenia upływu czasu tak precyzyjnie - poinformuj mnie o nich, powiedz cos więcej. Ciekawy jestem. |
Cytat: |
Powiedz dlaczego akurat ta teoria boi się słów krytyki. Jeśli mówi prawdę i służy poznaniu prawdy, to wszyscy będziemy do niej wracac i ją popularyzować. |
Cytat: |
Dowodów masz bez liku.
Idź na spacer do parku, popatrz na drzewa, zwierzeta, ludzi tam spacerujących itd., itd. |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Czulu - gdy masz przed sobą niezliczenie wiele razy większą kulę, albo gdy na niej siedzisz, to co widzą twoje oczy?
Horyzont gdy jestes na otwartym morzu i nic, z żadnej strony, nie przysłania ci widoku wkoło twej osi, co przedstawia? Nie okrąg? |
Czulu napisał/a: |
A to juz jest nadinterpretacja-manipulacja |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Cóż faktem jest, że jednak trzeba miec troche wyobraźni by widzieć siebie na takiej kuli, a do tego jeszcze spróbować zgadnąć jaki jest wówczas widok.
Weź może konsultacje u jakiegoś geodety czy geometry, on ci wyjaśni. Myślę, że pozujesz na nieuka. Oczywiście, że Biblia sie nie myli - to przeciez Słowo Boga |
Cytat: |
W miarę upływu czasu wręcz się rozwiewa, gdyż odkąd ewolucjonizm zyskał na popularności, rodzina ludzka aż nazbyt często dopuszczała się barbarzyństwa |
Cytat: |
Natomiast Biblia zwraca nas ku prawdziwemu Bogu, |
Cytat: |
Historycy przyznają, że myślenie ewolucjonistyczne zmieniło postawy ludzi i zachęciło ich do typowo zwierzęcych zachowań |
Cytat: |
Nastąpiła wiec degradacja zamiast doskonalenia, a najbardziej to widać po morzu krwi, który został przelany w dziejach ludzkich oraz systemach opartych na rasizmie, takich jak apartheid w RPA.
A idee Marksistowsko - Leninowskie, a dążenie Hitlera do podniesienia rangi swej rasy. Do czego to doprowadziło? |
Cytat: |
Kto mówi, że jest inaczej ten nie stąpa realnie po ziemi. |
Czulu napisał/a: |
JCzyli, wg ciebie do czasu rozpowszechnienia darwinizmu ludzkosci masowe ludobojstwo bylo czyms obcym ? |
Cytat: |
To wszystko zmierzało do jednago - do wielkiich konfliktów wojennych jakie nigdy na ziemi do tego czasu sie nie zdarzały |
Cytat: |
Ludzie dostali do ręki usprawiedliwienie dla swych zwierzecych instynktów |
Cytat: |
Ludzie od dawna, ich zachowanie, przypomina biblijne morze. Kiedyś były jedynie małe fale, ale dziś spotyka się coraz częściej wielkie bałwany i coraz częściej tsunami |
Czulu napisał/a: |
Hitler nie byl prowokatorem wojny, on byl tylko KATALIZATOREM |
Cytat: |
Umiesz na to odpowiedzieć? |
Cytat: |
A ty izolatorem. Nic do ciebie nie przenika.
Podstawowe moje zdania przeinaczasz, nie rozumiesz |
Cytat: |
Wszystko szybko i bez bólu umiesz usprawiedliwić a morderców wybielić |
Cytat: |
Denerwujesz się! |
Cytat: |
Mówisz coś o sektach. Wiesz o czym mówisz?
Co to jest sekta? |
Cytat: |
Mówisz coś o sektach. Wiesz o czym mówisz?
Co to jest sekta? |
Cytat: |
Panie niszczycielu mam pytanko: Co tak właściwie niszczysz jeśli Bóg nie istnieje??? |
Cytat: |
Problem w tym, że "bóg" istnieje, a może istnieć tylko w ludzkich umysłach jako pojęcie. Takie pojęcia właśnie trzeba niszczyć, bo prowadzą na wąską ścieżkę myślenia na końcu której znajduje się wysypisko zbędnych irracjonalnych pierdół |
Cytat: |
No niezupelnie Krytyku. Jakis "bog" moze i istnieje, tego nie wiadomo. Jest natomiast wysoce prawdopodobne ze nie istnieje Bog. Dlatego nalezy uzywac wielkiej litery zeby odroznic jedno od drugiego. |
Cytat: |
Zakladanie ze zadnego "boga" poza wszechswiatem nie ma jest imo rownie glupie jak uznawanie istnienia Boga, bo oba poglady opieraja sie li tylko na WIERZE w swoja slusznosc. A takie zaxchowanie nieprzystoi filozofom. |
Krytyk napisał/a: |
Czulu, zakładanie że boga nie ma lub że jest, nie jest głupie, lecz niepotrzebne, bo nie wynika to ze zdrowego i naturalnego podejścia do rzeczywistości. |
Cytat: |
Wiara w boga, czy też wiara w jego nieistnienie jest żenująca i przykra, bo wynika z lenistwa i głupoty ludzkiej i przede wszystkim ze strachu. |
Czulu napisał/a: |
Dlatego powoli nad swiatem wstaje ateistyczny swit. |
Czulu napisał/a: |
A jak mam sie nie denerowowac skoro ktos sie upiera ze biale jest czarne. |
Czulu napisał/a: |
"w chrześcijaństwie termin pejoratywny na oznaczenie grupy wyznaniowej, która oddzieliła się od macierzystej organizacji kośc. dla zaznaczenia swojej odrębności w kwestiach doktryny, liturgii i organizacji wspólnoty rel., tworząc nową wspólnotę wyznaniową, często o cechach ekskluzywizmu; w religioznawstwie termin sekta oznacza najczęściej grupę rel. w obrębie danej religii, różniącą się od innych grup swoistymi praktykami rel. oraz swoistym doborem pism kanonicznych z bogatej spuścizny tradycji rel., np. sekty buddyzmu chiń., jap. i koreań. w obrębie buddyzmu." |
Vithal napisał/a: |
kryteria te pasowały wypisz wymaluj do katolicyzmu |
Vithal napisał/a: |
I de facto pasują pod nie wszystkie religie i grupy religijne świata z typowymi sektami włącznie |
Krytyk napisał/a: |
Problem w tym, że "bóg" istnieje, a może istnieć tylko w ludzkich umysłach jako pojęcie. Takie pojęcia właśnie trzeba niszczyć, bo prowadzą na wąską ścieżkę myślenia na końcu której znajduje się wysypisko zbędnych irracjonalnych pierdół. |
Krytyk napisał/a: |
Uważaj na trzecią wartość pomiędzy prawdą a fałszem, która jest źródłem pożywienia dla irracjonalistów tworzących swoje teorie. Wypowiadając zdania musimy brać pod uwagę przestrzeń i czas, w której/którym się obecnie znajdujemy, czego wynikiem jest logika dwuwartościowa, pozwalająca zgodnie z resztą z zasadą niesprzeczności Arystotelesa, nie popełnić błędu mówiąc o jednej i tej samej rzeczy, że istnieje i nie istnieje zarazem. |
Cytat: |
Biblia mówi w Hebrajczyków 11[gdybyś chciał sprawdzić] i nie tylko, że Abel był pierwszym świadkiem Boga Jehowy. |
Cytat: |
Myślę, że to ty stoisz po kolana w błocie i myślisz, że lśnisz czystością |
Cytat: |
Ty chyba jesteś co najmniej oficerem Armii Czerwonej, wpatrzony w Lenina |
Cytat: |
Trzeba jej szukać od nowa, odrzucając stare nawyki myślowe |
Czulu napisał/a: |
Potem dluuuugo nic az w drugiej polowie XXw w USA jakis koles (moge sei zalozyc ze chrzescijanin z jakiegos odlamu typu zielonoswiatkowcym, metodysci albo kalwini) |
Czulu napisał/a: |
Czyli logike, racjonalizm i obiektywizm ? Watpie zeby mozna bylo bez tego poznac PRAWDE.
|
Cytat: |
to wskaż mi inne jakieś źródło życiowej mądrości, które miałoby według ciebie spełnić taką rolę. . |
Cytat: |
Albo pokaż, gdzie czerpać owe mądrości życiowe z jednoczesnym przedstawieniem autorytetu za którym należy iść |
Cytat: |
Nie znasz Biblii, nie znasz jej treści, chociaż będziesz ją czytał stale, nie poznasz jej bez pomocy |
Cytat: |
Jedna dobrze jeśli umię się obronić swój pogląd i to nie krzykiem, czy wielokrotnym powtarzaniem, ale racjonalnymi argumentami. |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Czulu – to, co piszesz to zbiór sprzecznych ze sobą zdań i poglądów, wnioski zaś kupy się nie trzymają |
Cytat: |
zawsze ludzie starali się mieć jakieś autorytety – ludzi, bogów, wodzów, cesarzy, magów, królów, duchowych przewodników i papieży, i innych podobnych, którzy autorytatywnie wskazywali im drogę przez życie |
Cytat: |
I tak, jeśli Biblia – Słowo Boga, zakazuje zabijania, |
Cytat: |
Wynika to też ze stałego utrzymywania przez kapłanów, swych wiernych, w całkowitej ciemnocie i braku podstawowej wiedzy. |
Cytat: |
Ty nie poszukujesz prawdy, ty już ją znasz, a raczej koncentrujesz się na obronie twoje zdania |
Cytat: |
Dzisiaj wiemy, Świadkowie Jehowy, praktycznie to wszystko, co jest niezbędne człowiekowi do zrozumienia rzeczywistości otaczającej nas, do zrozumienia skomplikowanych losów ludzkości, do oceny prawidłowości swego życia, do oceny, co jest prawe a co nieprawe, co się Bogu podoba, a co nie, a w końcu do dokonania właściwego wyboru w życiu |
Cytat: |
Muszę tobie powiedzieć, że poznanie Biblii daje wiedzę i korzyści znacznie przewyższające najlepsze uczelnie w świecie |
Cytat: |
Dałeś się zwieść – Czulu! |
Cytat: |
"Racz mnie wybawić, Jehowo,
bo lojalnego już nie ma; bo ludzie wierni znikli spośród synów ludzkich. 2 Nieprawdę mówią jeden do drugiego; mówią wargą schlebiającą, sercem dwoistym. 3 Jehowa odetnie wszystkie schlebiające wargi, język mówiący wielkie rzeczy, 4 tych, którzy powiedzieli: "Językiem swym zyskamy przewagę. Są z nami nasze wargi. Któż będzie nam panem?" 5 "Ze względu na złupienie uciśnionych, ze względu na wzdychanie biednych, teraz powstanę" — mówi Jehowa. "Postawię go w miejscu zabezpieczonym przed każdym, kto na niego parska". 6 Wypowiedzi Jehowy to wypowiedzi czyste, niczym srebro poddane rafinacji w ziemnym piecu hutniczym, siedmiokrotnie czyszczone. 7 Ty sam, Jehowo, będziesz ich strzegł; po czas niezmierzony uchronisz każdego od tego pokolenia.8 Niegodziwi chodzą wokoło, gdyż podłość jest wywyższana wśród synów ludzkich”(Psalm 12). |
Cytat: |
Skończyłem studium biblijne ze świadkami Jehowy Cool
i przynajmniej ci, z którymi sie kontaktowałem, uważają filozofię /racjonalizm, humanizm/ i ekumenizm za dzieła Szatana, którymi ten się posuguje, by odciągnąć jak największą rzeszę ludzi od religii prawdziwej... |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Dzisiejszy racjonalizm koncentruje się na odrzucaniu Boga, co stanowi sprzeczność u samych podstaw |
Czulu napisał/a: |
A swinie lataja... |
Krytyk napisał/a: |
Skończyłeś studium biblijne? Współczuje.... |
Miłujący... napisał/a: |
Odpowiedź jest tylko jedna: Przeciwnik i Oszczerca Boga Szatan Diabeł.
Taka jest prawda. |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Czego byś nie wybrał, należy to uszanować |
Czulu napisał/a: | ||
Hmm mam szanowac glupote ? Ciakwe. |
Czulu napisał/a: |
Hmm mam szanowac glupote ? Ciakwe |
Cytat: |
piszesz o mnie?
*** IMO jeśli widzę, że mój bliźni trwa w głupocie, to w ramach miłości bliźniego, staram się jakoś go od tego odwlec... |
Cytat: |
Postanowilem cpac, pic i uprawiaqc sex z kim popadnie, uszanujesz moj wybor i nie nazwiesz mnie glupcem marnujacym sobie zycie ?
|
Czulu napisał/a: |
Tylko ze wiary religijnej sensownie umotywowac sie nie da. |
Cytat: |
To mądrość ludzka jest przeszkodą do poznania mądrości Bożej |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Większej głupoty nie słyszałem |
Cytat: |
To wstyd, że człowiek może cos takiego powiedzieć.
Kto tak mówi pozbawiony jest racjonalnego myślenia. Już to wcześniej pisałem, że to człowiek od Boga otrzymał najwięcej ze wszystkich stworzeń Bożych, lecz tacy jak ty Czulu marnują to i sieją swe nierozumne poglądy wokół. To żałosne. Widać, iż całkowicie nieprzydatny tobie jest twój rozum, bo czynisz siebie gorszym od zwierząt. Dzisiaj, gdy spoglądasz na świat rządzony przez ludzi pozbawionych wiary w Boga, to widzisz jedynie ruinę i śmierć, rozpustę i bałwochwalstwo, zimne pozbawione miłości społeczeństwa, wyzute z naturalnych uczuć - wokół najwięcej tragedii |
Czulu napisał/a: |
Tylko ze wiary religijnej sensownie umotywowac sie nie da. |
Archangel napisał/a: |
A z tego co piszesz wynika, ze masz z tym ogromne problemy... |
Cytat: |
a także z definicją wiary |
Cytat: |
bo to jest sprzeczne z jego definicją |
Cytat: |
to zależy z jaką definicją. Czytałes może "Fides et ratio" JPII? |
Cytat: |
to też kwestia definicji. Jak dla mnie, jako że ludzie sa autorami znanych nam definicji hipotetycznego Boga, mogą one byc błędne. M. IN. dlatego nie uważam, że istnienia Boga nigdy udowodnić się nie da. |
Vithal napisał/a: |
Summa summarum kwestia istnienia hipotetycznego boga - początku Wszechświata jest otwarta, ale istnienie bogów wielkich religii jest kwestią z racjonalnego punktu widzenia zamkniętą. Aczkolwiek chętnie podyskutuję |
Vithal napisał/a: |
Bez zbytniego zagłębiania się, ale tak.
|
Cytat: |
Summa summarum kwestia istnienia hipotetycznego boga - początku Wszechświata jest otwarta, ale istnienie bogów wielkich religii jest kwestią z racjonalnego punktu widzenia zamkniętą. |
Miłujący... napisał/a: |
Jakie sa korzenie ateizmu?
|
Cytat: |
Natomiast pewność i przekonanie o istnieniu Boga powoduje, że taki człowiek wie, iż życie na ziemi istnieje w określonym celu, który w końcu zostanie urzeczywistniony. Jego życie ma sens.
|
Cytat: |
Czy uważasz, że Bóg mógłby sie objawić ludziom, a jak tak, to po co? |
Cytat: |
Kwestia istnienia Boga jest zamknięta - On jest istnieje i działa. |
Cytat: |
To jedynie ludzie zawiedzeni, bo widzą rzeczy i zjawiska, które w ich rozumieniu nie można pogodzic z Bogiem |
Cytat: |
Jeżeli Boga nie ma, przetrwanie ludzkości zależy jedynie od człowieka, a sam bez pomocy dostrzegasz, iż nie jest to wesoła perspektywa gdy się zważy na ludzkie zdolności do niszczenia. |
Cytat: |
Natomiast pewność i przekonanie o istnieniu Boga powoduje, że taki człowiek wie, iż życie na ziemi istnieje w określonym celu, który w końcu zostanie urzeczywistniony. Jego życie ma sens. |
Cytat: |
W całych dziejach ludzkości pojawiały się niekiedy osoby zaprzeczające istnieniu Boga, to ateizm zdobył wielką popularność dopiero w ostatnich stuleciach. |
Cytat: |
Czy wszechświat i życie mogły powstać bez żadnej nadprzyrodzonej Praprzyczyny? |
Cytat: |
Ale czy różne formy niesprawiedliwości występujące w tym świecie – nie wyłączając tych, do których przyczyniają się obłudni religiancki – stanowią dowód, że Boga nie ma? |
Cytat: |
Nie widzimy ich, a mimo to wiemy, że istnieją. Upewniają nas o tym płuca, uszy i nozdrza. Nie ulega więc wątpliwości, iż jeśli mamy dowody, wierzymy w coś, czego nie potrafimy dostrzec. |
Cytat: |
„wśród wybitnych uczonych jest bardzo mało ateistów”. |
Czulu napisał/a: |
To ze wierzacy sobie wymyslaja jakies konstrukty filozoficzne w celu samooklamywania sie jest bez znacznia. Fakty sa takie ze wierzycie bo daje wam to plonna nadzieje albo macie od dziecka wyprane mozgi "behawioralnie" i taka jest brutalna prawda |
Vithal napisał/a: |
Czulu cały czas stara się pokazać jedno: że dowodów na istnienie Boga NIE ma i NIE MOŻE być, bo to jest sprzeczne z jego definicją, a także z definicją wiary. A na tym forum np. Miłujący Prawdę uważa, że ma dowody na istnienie Boga, ale faszeruje nas jakimś bełkotem, a wiele osób generalnie uważa, że dowody na istnienie Boga istnieją, a to bzdura. TO jest dosyć istotna kwestia moim zdaniem, więc się nie dziwię, że Czulu też to wciąż podkreśla. |
Archangel napisał/a: |
A ja przecież mówię o tym samym że dowodów na istnienie Boga nie ma, bo nie można go poznać empirycznie, jedyne o czym można mówić to subiektywne odczucia (ale jak wiadomo one nie podlegają weryfikacji). wiara polega na tym, ze przyjmujesz pewne zalożenia dogmatycznie, a nie czekasz na dowody I jesli chcemy o wierze jako takiej rozmawiać musimy zdawać sobie sprawę z tej 'istoty' wiary.... Bo gdybyśmy nie przyjmowali pewnych rzeczy dogmatycznie, tylko mieli na to dowody, wówczas nie byłoby można mówić o wierze jako takiej. Naprawdę tego nie łapiecie? |
Vithal napisał/a: |
A brak dowodów na istnienie Boga prowadzi do wielu konsekwencji o których już wielokrotnie wspominałem, a one do wniosku, że Boga nie ma i stąd się wziął m.in. ateizm |
Vithal napisał/a: |
Cytat:
Jeżeli Boga nie ma, przetrwanie ludzkości zależy jedynie od człowieka, a sam bez pomocy dostrzegasz, iż nie jest to wesoła perspektywa gdy się zważy na ludzkie zdolności do niszczenia. Przyjęcie takiego postulatu prowadzi m.in. to uznania ludobójstwa nazistów i komunistów za rzecz zgodną z naturą człowieka. Prowadzi też do całkowitej bezwolności a także samowoli. Powoduje, że człowiek staje się niczym dziecko w łóżeczku z wysokimi ścianami, z którego nie może wyjść, aby napsocić, bo dobry tatuś go zamknął. |
Vithal napisał/a: |
Również na odwrót: fakt istnienia Raju powoduje tyle, że życie na Ziemi traci swoją wartośc jako samo w sobie |
Vithal napisał/a: |
Cytat:
W całych dziejach ludzkości pojawiały się niekiedy osoby zaprzeczające istnieniu Boga, to ateizm zdobył wielką popularność dopiero w ostatnich stuleciach. Błąd. Ateizm był bardzo popularny od dawien dawna, w Europie już od czasów greckich, ale w tejże Europie musiał w średniowieczu zejść do podziemia i dopiero świeckie idee rewolucji francuskiej pozwoliły temu nurtowi z powrotem wypłynąć. |
Vithal napisał/a: |
Proste pytanie: co było przyczyną Praprzyczyny a jeśli nic, to dlaczego Wszechświat ma Praprzyczynę, a Praprzyczyna już nie musi mieć przyczyny? |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Konkretnie, co mogłoby być wartościowym dowodem, dla was, na istnienie Boga? |
Cytat: |
Masz tak wiele empirycznych dowodów na istnienie Boga, że nie jestes w stanie ich zliczyć |
Czulu napisał/a: |
A ja mysle ze na tym polega glupota . |
Czulu napisał/a: |
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=17011 |
Czulu napisał/a: |
Milujacy, gadalismy juz o tych "cudach na kiju" i wszystkie bylem w stanie w taki czy inny sposob wyjasnic racjonalnie, obalajac rzekoma koniecznosc wspoludzialu Boga w ich stworzeniu. Co wiecej, wykazalem kilka nieuchronnych paradoksow logicznych jakie wynikaja z przyjmowanie Biblii jako "prawdy objawionej" ktorych nie byles w stanie wyjasnic zgodnie ze standardami panujacymi na tym forum. |
Cytat: |
Ty chyba obslugujesz kilka forum, bo nic takiego na tym nie spotkalem |
Cytat: |
Jaki błąd popełniali?
Nieświadomie odrzucili mądrość zawartą w Biblii, ponieważ według prawa, które Jehowa dał Izraelitom, kazdy, kto dotknął zwłok, był nieczysty i musiał się umyć oraz wyprać odzież. |
Cytat: |
W XIX stuleciu lekarze zaraz po sekcji zwłok w prosektorium szli, nie myjąc rąk, prosto na oddział położniczy, gdzie badali pacjentki. Przenosili w ten sposób infekcję ze zwłok, wskutek czego wiele pacjentek umierało. Nawet gdy juz wykazano znaczenia mycia rąk, wielu członków środowiska lekarskiego broniło sie przed stosowaniem takich zabiegów higienicznych.
Jaki błąd popełniali? |
Cytat: |
wykopiesz nim dołek i się odwrócisz, i przykryjesz swoje odchody |
Cytat: |
Współczesne badanie naukowe potwierdziły mądrość tych rad i ich przydatność |
Cytat: |
Jednakże, jeśli ktoś nie zastosował się do tych wymogów – umierał |
Cytat: |
Kolejny dowód. |
Cytat: |
Ja wiem, ze traktujesz to forum jako "AKADEMICKĄ" - INACZEJ BEZ CELU - DYSKUSJĘ.
Jednak staraj się stwarzac pozory że masz jakąś wiedzę i że umiesz dyskutować. Kiepski swój obraz nam przedstawiasz. |
Cytat: |
Weź w końcu się ogól i tą brzytwą nie wymachuj. Innych argumentów nie masz?! |
Cytat: |
A propo jakichś fragmentów Biblii, to bardzo proszę konkretnie |
Cytat: |
A propo jakichś fragmentów Biblii, to bardzo proszę konkretnie.
Oj bidaku namieszali ci w główce namieszali, a ty nie jestes w stanie tego uporzadkować i dalej mieszasz = ZAKRECONY. Weź sie w garść i zacznij myśleć po ludzku, jednak nie jako efekt ewolucji, ale jak ktos kto pochodzi od Boga. To jedynie ratunek dla ciebie |
Czulu napisał/a: |
Sadze ze ten watek juz poruszylismy w innym temacie. |
czulu napisał/a: |
przemilczaja te ktore jednoznacznie wykazuja jej bzdurnosc jak chociazby o kogucie co zapila gdy Piotr wypieral sie Jezusa.
|
miłujący napisał/a: |
To prawda, że ci co studiowali Biblię ze Swiadkami Jehowy, a nie poznali prawdy, szczególnie aktywnie wystepują przeciwko nim.
|
czylu napisał/a: |
Biblia jest dzielem Boga, skoro tak to dlaczego potrzebni byli ludzie aby ja napisac ? |
Cytat: |
Skoro Bogu chcialo sie zsylac tony manny, plagi egpiskie i rozstepowac morza |
Cytat: |
Alez prosze: 1) Biblia (wg Swiadkow Jehowy) umieszcza zaranie ludzkosci w czasach gdy ludzi bylo juz na swiecie pelno, czego dowodza wykopaliska. 2) Biblia wymysla wiele bajkowych postaci ktore nie mogly istniec. Np Salomon - gdzie sa dowody archeologiczne istnienai jego poteznego panstwa ? Nic takiego nie ma bo w czasach rzekomego Salomona Judea byla kraina zamieszkana przez pare plemion pastuchow koz. 3) Biblia umieszcza kury w Judei w czasach gdy ich tam nie chodowano. 4) Biblia jest dzielem Boga, skoro tak to dlaczego potrzebni byli ludzie aby ja napisac ? Skoro Bogu chcialo sie zsylac tony manny, plagi egpiskie i rozstepowac morza to nie mogl "wyczarowac" paru tysiecy niezniszczalnych egzemplarzy swojego "slowa objawionego" ? 5) Jaki sens ma wolna wola, odkupienie grzechow i wieczne potepienie dla grzesznikow (czy tam ostateczna smierc, jak kto woli) skoro Bog od poczatku doskonale zdaje sobie sprawe kto zostanie zbawiony a kto nie ? 6) Skoro Bog jest taki pelen milosci to dlaczego pozwala ludzkosci cierpiec ? 7) Skoro obecnie zyjacy niewierzacy zostana za to ukarani niezmartwychwastaniem po Armageddonie, to gdzie tu sprawieldliwosc skoro ci ktorzy urodza sie juz PO NIM nie beda musieli trudzic sie z wyborem wlasciwej religii, a co za tym idzie beda z racji urodzenia wolni od "kanalu" w jaki wpuscili nas Adam i Ewa ? W czasach "biblijnych" interwencje boskie byly dosyc powszechne - zniszczenie Sodomy i Gomory, epopeja "narodu wybranego", cuda dokonywane przez Jezusa. Dleczego teraz kiedy mamy mass media i niezawodne srodki rejestrujace Bog nie objawi sie raz jeszcze by ostatecznie dowiesc swego istnienia tak jak to czynil juz wielokrotnie wczesniej ? Dlaczego Salomon mial przerabane gdy sprzeniewierzyl sie woli Boskiej, a ja jesli na pisze "Bog jest hujem" nie oberwe meteorytem ? 9) Jestes w stanie sensownie wytlumaczyc to stwierdzenie : "Nikt kto ma zgniecione jądra lub odcięty członek, nie wejdzie do zgromadzenia Pana" (nie wiem dokladnie gdzie jest ten kawalek, chyba w ksiedze kaplanskiej albo powtorzonego prawa) |
Czulu napisał/a: |
tak jak Archangel wierzyc bo to jest fajne. |
Czulu napisał/a: |
Milujacy, nie zrozumielismy sie - jestem otwarty na sensowne argumenty, gotow zmienic zdanie co do swej niewiary. Przeciez logicznie rzecz biorac, bardziej korzystne byloby gdyby Bog istnial niz gdyby nie istnial. Ja CHCE uwierzyc, ale po prostu moj racjonalizm jest zbyt silnie ugruntowany zebym mogl popasc w chciejstwo i tak jak Archangel wierzyc bo to jest fajne. Twoja argumentacja po prostu nie trafia do mnie zupelnie - widze w niej zbyt wiele niescislosci, myslenia zyczeniowego i doktrynerstwa. Stad tez byla moja ostra krytyka twoich racji. Ale fanatykiem nie jestem, mam bowiem swiadomosc ze nawet sluszna ideea moze byc zle uargumentowana przez co uznana za bledna. |
Krytyk napisał/a: |
Hehe.... |
Czulu napisał/a: |
Sadze ze umiejetnosc smiania sie z samego siebie jest przejawem zdolnosci do samokrytki, a to jest fundamentem procesu odkrywania prawdy. |
Milujacy Prawde napisał/a: |
Widzę Czulu, że znowu subtelność tekstu cie przerosła. |
xdron napisał/a: |
I stworzył człowiek Boga na obraz i podobieństwo swoje.
Dla mnie jest w tym bardzo głeboki sens. I w moim rozumieniu dopiero to otwiera droge do odkrycia czy jest coś co jest Aboslutem, co jest Nienazwane, co jest ponad naszymi wyobrażeniami i koncepcjami. |
a na to Krytyk napisał/a: |
Hehe.... |
a na to z kolei Milujacy Prawde, z subtelna ironia jak twierdzi, napisał/a: |
Ktrytyku z kogo się śmiejesz?
Z siebie sie smiejesz. |
wiec ja odparowalem napisał/a: |
Sadze ze umiejetnosc smiania sie z samego siebie jest przejawem zdolnosci do samokrytki, a to jest fundamentem procesu odkrywania prawdy. |
Cytat: |
Tamte jednak idee odrzuciłem gdy w swe rozważania włączyłem bardziej samodzielne myślenie, tj.: bez wniosków wątpliwej wartości. |
Cytat: |
Gdy mam wybrac między opiniami Boga a opiniami ludzi, zawsze wybieram to mówi Bóg.
Ludzkie wnioski odrzucam. |
Cytat: |
Masz rację, że rozumnych ludzi jast na ziemi znacznie mniej niż głupoli.
Swiadków Jehowy jest jedynie ca 7 000 000, na prawie 7 mld. Biblia zaś mówi, iż jest jeden madry na tysiąc. |
Cytat: |
Gdy mam wybrac między opiniami Boga a opiniami ludzi, zawsze wybieram to mówi Bóg. |
xdron napisał/a: |
kazdy jest uwarunkowany swoim dziecinstwem, wplywami domu rodzinnego, religii, wychowania i kazdy z nas ma inne doswiadczenia. |
Czulu napisał/a: | ||
Apropos, slyszalem ze odkryto gen odpowiedzialny za "religijnosc". Oznacza to ni mniej ni wiecej ze "zbawienie" jest dla kazdego czlowieka czynnikiem zdeterminowanym, bo jesli np genetycznie jestem uwarunkowany na niewiare, to bylem zgubiony juz w momencie narodzin. |
qmar napisał/a: |
Miłujący Prawdę - nieodparcie nasuwa mi się spostrzeżenie, że twoja wiara jest spowodowana jedynie tym, że życie z nią jest łatwiejsze i przyjemniejsze. |
qmar napisał/a: |
Zamykasz oczy na wszystkie osiągnięcia nauki, wszystkie inne religie i filozofie. Wiara ogranicza Cię w stopniu najwyższym. Jak to łatwo jest żyć wierząc, że istnieje miłosierny Bóg, a po śmierci trafisz między błękitne niebiosa, o ile będziesz żył zgodnie z Biblią. Wszystko staje się oczywiste i jakże proste. |
qmar napisał/a: |
Reszta będzie cierpieć eony, jedynie dlatego, że nie zrozumiała "prawdy", |
qmar napisał/a: |
Dla Ciebie szczęście oznacza tyle samo co prawda |
Cytat: |
I choć może zabrzmi to zbyt ostro, jedyną pobódką jaka skłania Cię do wiary w Boga jest twój olbrzymi egoizm.
|
Upi napisał/a: |
Czy Bóg istnieje? Tak mój drogi w sercach tych, co wierzą tam On jest. I zawsze tam będzie, to właśnie tam powinien istnieć a nie w kościołach i innych budynkach, klasztorach czy czymkolwiek. Także jest w każdej istocie, drzewie, roślinie, jeśli w niego wierzymy. |