Autor |
Wiadomość |
Temat: Boga nie ma? |
qmar
Odpowiedzi: 194
Wyświetleń: 90096
|
Forum: Zagadnienia ontologiczne Wysłany: 2007-01-29, 13:25 Temat: Boga nie ma? |
Miłujący Prawdę - nieodparcie nasuwa mi się spostrzeżenie, że twoja wiara jest spowodowana jedynie tym, że życie z nią jest łatwiejsze i przyjemniejsze. Zapewne miałeś jakieś trudne przeżycia w dzieciństwie, może koledzy się z Ciebie wyśmiewali, potrzebujesz czułości, ciepła i bliskości innych ludzi. To właśnie daje Ci twoja wiara, spotkania z ludźmi, którzy tą samą wiarę wyznają. Zamykasz oczy na wszystkie osiągnięcia nauki, wszystkie inne religie i filozofie. Wiara ogranicza Cię w stopniu najwyższym. Jak to łatwo jest żyć wierząc, że istnieje miłosierny Bóg, a po śmierci trafisz między błękitne niebiosa, o ile będziesz żył zgodnie z Biblią. Wszystko staje się oczywiste i jakże proste.
Niestety. Świat jest troszke bardziej skomplikowany, niż Ci się wydaje. Nie każdy pójdzie twoją drogą. Nie każdy posłucha twych szlachetnych nakazów zrozumienia Biblii. I co zrobisz z tymi ludźmi? Zwalisz winę na wolną wolę, którą jakoby każdy z nas posiada? I zamkniesz ich na jakimś odosobnionym kontynencie, żeby wybili się nawzajem? Czy może od razu ich uśmiercisz? Nie, zapewne podejmiesz życiowy trud wpajania im swojej "jedynej prawdy". Jednakże w przeważającej większości twoje zachowanie budzi tylko szyderczy śmiech lub litość. Święcie -> wierzysz <-, że zostałeś przez Boga wybrany, że rozumiesz słowo Boże. Jest to według mnie największe bluźnierstwo przeciw Bogu. Nie starasz się poznać natury świata, co nim kieruje, jak działa, przyjmujesz wszystko na wiarę. Myślisz, że rozumiesz dzieło Boskie. Przekręcasz oczywiste osiągnięcia nauki na swoją modłę i na dodatek śmiesz nazywać to "prawdą". Te 7 milionów świadków Jehowy, wybrańcy, tylko oni dostąpią zaszczytu wstąpienia do domu Bożego. Reszta będzie cierpieć eony, jedynie dlatego, że nie zrozumiała "prawdy", którą głosicie, gdyż (to już jest najwyższej próby niedorzeczność) NIE CHCĄ TEGO. A świat, w którym nie ma Biblii może być dla Ciebie tylko siedliskiem zła i rozpusty. Jest to zaprawdę wielkie szyderstwo z dzieła Bożego [ton bibilijny zamierzony].
Bóg stworzył Biblię - nie mam na to dowodów - wierzę.
Biblia głosi całą prawdę i tylko prawdę - nie mam na to dowodów - wierzę.
Szatan stworzył Biblię - nie mam na to dowodów - czemu w to nie wierzę?
Biblia to spis bzdur dla pospólstwa i plebsu aby trzymać ich w ryzach - nie mam na to dowodów - czemu w to nie wierzę?
Odpowiedź: Bo tak jest łatwiej i przyjemniej. Taki obraz świata mi pasuje i dzięki niemu czuje się szczęśliwy. A skoro czuje się szczęśliwy musi więc to być także i prawdą.
Wniosek: Mylisz pojęcia. Dla Ciebie szczęście oznacza tyle samo co prawda. Lecz jaki na to podajesz dowód? Oczywiście... wiara. I choć może zabrzmi to zbyt ostro, jedyną pobódką jaka skłania Cię do wiary w Boga jest twój olbrzymi egoizm. |
|
Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group | |
|