Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
FAQ : Szukaj : Użytkownicy : Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Po co Bóg miałby sie objawić?
Autor Wiadomość
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-03-23, 19:32   Po co Bóg miałby sie objawić? Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Załóżmy na chwilkę, że Bóg istnieje...

Po co miałby się objawić ludziom?


//myslę, że wszyscy juz zdążyliśmy poznać zdanie na ten temat przedstawicieli różnych wspólnot chrześcijańskich, a szczególnie świadków Jehowy, więc oni niech się ograniczą do ewentualnej polemiki:]

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Adamadamus
-Usunięty-
Gość
Poziom: 378
HP: 51530316/51530316
 100%
MP: 0/24568549
 0%
EXP: 26045/247964
 10%
PostWysłany: 2006-03-23, 21:09   

Aby więcej ludzi w niego uwierzyło.(?)
Powrót do góry
   
Vithal Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
Φιλοσ

Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 82
Skąd: Wadowice
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 1/19
 5%
PostWysłany: 2006-03-23, 21:52    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Pora więc na moje wypociny, zgodnie z obietnicą Smile Dla uproszczenia przyjmę nazewnictwo "Bóg" i w odniesieniu do naszej częsci planety.
Bóg istnieje, stworzył daaaawno temu świat i spokojnie sobie czeka, aż na planecie Ziemi wyewoluują jego wybrańcy - ludzie. Ludzie ci najpierw organizują się w plemiona i tworzą sobie bożków wiatru, piorunów itd., Bóg widzi, że objawianie się nie ma sensu, więc pozwala im tak sobie czcić. Przechodzą na poziom cywilizacyjny, pojawiają się zorganizowane społeczności, Bóg stwierdza, że są gotowi i objawia im się, ale dla prostoty ukazuje się w podbnej postaci, jak ich bożkowie - w otoczeniu piorunów, wielkim ogniu etc (Exodus i ks. Ezechiela). Niemniej, jako istota wszechwiedząca i znająca całą przyszłość ludzkości wie, że za parę tysięcy lat jacyś przemądrzali jajogłowi będą wywodzić jego objawienie się z kultu natury i uznają, że on nie istnieje. Pomimo tego objawia się jako forma ewolucyjna tamtych bogów. Niemniej jednak, niektórym swoim wyznawcom ukazuje się nie wśród ognia, ale w lekkim powiewie wichru. Każdy wątpiący zostaje przez Boga doświadczony, Bóg pokazuje mu drogę i jego błędy, a swoich wyznawców wielekroć doświadcza. Potem nawet zsyła im swojego syna (pomijając fakt ograniczenia w tym momencie Boga - jest mężczyzną, a więc niedoskonały, ale co tam Smile ), który na prawo i lewo czyni cuda. Widzi je trochę ciemnego ludu i paru uczniów, którzy to później spisują i... tyle. Począwszy od dnia Pięćdziesiątnicy żadne wydarzenie w historii ludzkości nie nosi na sobie śladu bezpośredniej ingerencji bożej, tak częstej wcześniej. Czyżby Bóg obraził się na ludzkość? Zwłaszcza dzisiaj, pojawi się w dowolnym miejscu świata, zaraz pokazałaby jego dzieło telewizja i odnowiłby wiarę w ludziach. Ale on siedzi cicho, nie wychyla się. Czy ma po co się objawić? Czyż nie byłoby na miejscu poprowadzić ludzkość, stojącą nad przepaścią, drogą prawdy?Ale on milczy. Dlaczego od dwóch tysięcy lat nie ma śladu działalności JHWH ani Chrystusa, dlaczego od prawie 1400 nie ma śladu działania Allaha, czemu rozliczni bogowie: Wisznu, Siwa, Swiatowid, Budda, Perun i inni nikomu się nie objawiają?

Skoro tak często objawiali się przedtem, dlaczego nie chcą teraz? Może nie mają po co? Może wiedzą, że ludzkość już ich nie usłucha? Ale są przecież doskonali, więc musieli o tym wiedzieć tworząc ludzkość, czyli nie objawiają się teraz ludziom z własnej winy. Może się wstydzą tego, co narobili?

A weźmy teraz boga figurujące np. w deizmie. Stworzył świat i teraz spokojnie ogląda sobie rozwój swojego dzieła. Nie ingeruje w żaden sposób, co automatycznie powoduje, że również się nie objawia. Wówczas wszystko do siebie pasuje, nie ma śladów objawiania się boga współcześnie, bo on nie ma żadnego interesu w objawianiu się czy jakimkolwiek wpływaniu na świat. Wszystko się toczy zgodnie z prawami natury. Ale jest pewien haczyk: wobec takiego boga sens tracą wszystkie religie i sekty, potężne wpływowe środowiska czerpiące ogromne zyski z religii. Także władcy, opierający swoje państwa na religii. Ogółem w perspektywie świata istnienie takiego boga jest nieekonomiczne. Toteż tępi się takie myślenie i obstaje przy swoim. Bo jakże te milionowe organizacje wzajemnej adoracji miałyby zostać rozwiązane?

Jedynym bogiem, który może istnieć zgodnie ze zdrowym rozsądkiem jest bóg deistów. Każdy inny jest niezgodny z obserwowanym światem. A dla boga deistów nie ma sensu się objawiać. Co zresztą widać we współczesnym świecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-03-24, 11:36    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

[quote="Adamadamus"]Aby więcej ludzi w niego uwierzyło.(?)[/quote]
a więc się jeszcze nie objawił. Jeśli wszechmocny Bóg, pragnący by wszyscy go poznali, objawił się, wszyscy ludzie na ziemi uwierzyli by w niego.

/do Vithala odniose sie później, teraz nie mam czasu Wink


[quote="vithal"]Jedynym bogiem, który może istnieć zgodnie ze zdrowym rozsądkiem jest bóg deistów[/quote]

powiedz mi więc, po co bóg deistów stworzył świat?

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Miłujący prawdę
-Usunięty-
Gość
Poziom: 378
HP: 51530316/51530316
 100%
MP: 0/24568549
 0%
EXP: 26045/247964
 10%
PostWysłany: 2006-03-25, 16:27   

Vithal napisał/a:
Jedynym bogiem, który może istnieć zgodnie ze zdrowym rozsądkiem jest bóg deistów. Każdy inny jest niezgodny z obserwowanym światem. A dla boga deistów nie ma sensu się objawiać. Co zresztą widać we współczesnym świecie.


Tym potwierdziłeś to, co pisałem o korzeniach ateizmu.
Jednocześnie potwierdziłeś stan wiedzy ludzi na temat Boga i Jego działania - ZERO.
Ja nie wychodzę "przed orkiestrę" lecz czekam na to, iż Bóg pozwoli mi poznać siebie.
I tak sie stało!
Zostałem Świadkiem Jehowy - jedynego prawdziwego Boga, który stworzył wszystko, a który ma na imię Jehowa.
Ale żeby być skutecznym Jego świadkiem, muszę otrzymać więcej wiedzy na Jego temat od ogółu ludzi, którzy Jego świadkami nie są.
Czym więc odróżniają się Świadkowie Jehowy od innych?
Ano tym, że Jehowa dał im poznać prawdę, dał im poznać swe zamierzenie co do ludzi, dał im poznać przyczynę takiego stanu ludzkości jaki dziś obserwujemy, upewnił ich o swoich przymiotach [mądrości, sprawiedliwości, mocy a nade wszystko to, iż jest MIŁOŚCIĄ] i tym samym pokazał co uczynił by pierwotne zamierzenie - ludzie prawi mieszkaja na ziemi - RAJU po czasy niezmierzone.
Objawił się, bo - jak to widać po ludziach niewierzacych - jedynie wierzący moga zostać prawymi, trudno przecież dostosować swoje życie do wymagań Boga w którego się nie wierzy.
A jedynie gdy dostosowujesz swe życie do Bożego prawa, jedynie wówczas w Jego oczach jesteś prawy.
Wszystkie inne wysiłki zmiany na lepsze będą nie trafione, gdy odrzuca sie wymagania Boga. Człowiek nie umie sam z siebie do końca być prawym.


Vithal napisał/a:
Czy ma po co się objawić? Czyż nie byłoby na miejscu poprowadzić ludzkość, stojącą nad przepaścią, drogą prawdy?Ale on milczy. Dlaczego od dwóch tysięcy lat nie ma śladu działalności JHWH ani Chrystusa,

To nie jest prawdą, że Jehowa i Jezus milczą!
Nie jest prawdą, że Jehowa i Jezus nie działają?
Prawdą natomiast jest, że jedynie określona grupa ludzi to dostrzeże i dostrzega jakie jest ich działanie.
Na świecie prowadzi się bardzo intensywną działalność głoszenia - ludzie, ci którzy uwierzyli i zrozumieli nie mieli tego zachowywać dla siebie, ale otrzymali nakaz głoszenie prawd, które poznali. I to czynią.
Jakże to mówisz, iż Oni nie działają?
Pukaja do twoich drzwi, wychodza tobie na przeciw na ulicy.
Czytaj Biblię i sprawdź, to jest ta droga.
A do tego ludzie ci żyją wzorcowo - jak Jehowa nakazał. Nie zmieniaja samowolnie objawione przez Boga wymagania. Kochaja Jehowę, a miłość do Boga powoduję, że Jego przykazania nie sa uciążliwe.

Jednak większości ten kanał przekazu nie odpowiada i odrzucają go, a innej drogi nie ma. To taki próg - wielu się o niego potyka i upada.
Stąd więc takich, mówiacych jak ty, jest zdecydowana większość.
Pewnie zaliczasz sie do współczesnych "medrców i intelektualistów", w każdym razie to o nich i o prawdzie napisano w Biblii:
"starannie ukryłeś te rzeczy przed mędrcami i intelektualistami, a objawiłeś je niemowlętom".
Czy to rozumiesz?

Nie ma potrzeby, by Bóg objawiał się! Dlaczego?
Bo dał ludziom Biblię i wszystko co w niej umieścił realizuje.
Powiedziane proroctwo w pierwszej Księdze biblijnej, realizuje sie w ostatniej.
Jest to jeden spójny i prawdziwy przekaz. Od indywidualnego poznania go zależy życie każdego z osobna.
Nie wszyscy widzą Boga. Co jednak mówi ten werset:
"Szczęśliwi, którzy są czystego serca, gdyż oni będą widzieć Boga"?.
Co znaczy określenie "czystego serca", czy wiesz?

Warto się dowiedzieć.
Powrót do góry
   
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-03-27, 19:46    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

odpowiedziałem wyżej na posty Adama i Vithala, ale sie chyba coś popsuło:/
I ten post Miłującego u mnie jakis dziwny jest:/

Adamadamus napisał/a:
Aby więcej ludzi w niego uwierzyło.(?)

Więc jeszcze się nie objawił. Jeśli wszechmocny Bóg, pragnący by wszyscy go poznali objawił się, nie byłoby ludzi w niego wątpiących...

Vithal napisał/a:
Jedynym bogiem, który może istnieć zgodnie ze zdrowym rozsądkiem jest bóg deistów

Powiedz mi więc, po co bóg deistów miałby stworzyć świat?

Miłujący napisał/a:
Pukaja do twoich drzwi, wychodza tobie na przeciw na ulicy

czyżby akwizytorzy byli inkarnacją Jezusa?

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Miłujący prawdę
-Usunięty-
Gość
Poziom: 378
HP: 51530316/51530316
 100%
MP: 0/24568549
 0%
EXP: 26045/247964
 10%
PostWysłany: 2006-03-28, 20:26   

Sivis Amariama napisał/a:
Więc jeszcze się nie objawił. Jeśli wszechmocny Bóg, pragnący by wszyscy go poznali objawił się, nie byłoby ludzi w niego wątpiących...

Poznanie prawdy jest wyróżnieniem i darem od Boga.
Wszyscy moga z niego skorzystać, lecz nie wszyscy chcą.
Bóg miłuje sługe ochoczego, który Go będzie miłował, a to zaś bedzie widoczne w jego życiu.
Dziś widzisz przede wszystkim tych, co Boga odrzucają, a odrzucaja Go dlatego, bo Ten o ktorym mówią Świadkowie Jehowy nie mieści sie w ich własnym wyobrażeniu Boga. Jednak to jakiś bożek fałszywy wypełnia ich głowę, stworzony według definicji filozofów, którzy błądzą.


Sivis Amariama napisał/a:
akwizytorzy byli inkarnacją Jezusa?

Pytanie: Inkarnacją czego lub kogo ty jesteś?
Jeśli masz jakąś odpowiedź na to pytanie, to chyba musisz sie bardzo jej wstydzić!

Mieszasz kpinę z tematami o wielkim znaczeniu dla ciebie.
Ale znów, tylko ważne jest to dla ciebie, bo ty wybierasz.

Zobacz na ten fragment przemowienia Mojżesza do narodu:
"Oto ja dzisiaj kładę przed tobą życie i dobro oraz śmierć i zło. 16 [Jeśli będziesz słuchał przykazań Jehowy, twego Boga], które ci dzisiaj nakazuję, byś miłował Jehowę, twego Boga, chodził jego drogami oraz zachowywał jego przykazania i ustawy oraz jego sądownicze rozstrzygnięcia, to na pewno pozostaniesz przy życiu i się rozmnożysz, a Jehowa, twój Bóg, będzie ci błogosławił w ziemi, do której idziesz, by wziąć ją w posiadanie.

17 "Lecz jeśli twe serce się odwróci i nie będziesz słuchał, i dasz się zwieść, i będziesz się kłaniał innym bogom, i im służył, 18 to mówię wam dzisiaj, że nieuchronnie poginiecie. Nie przedłużycie swoich dni na ziemi, do której idziecie, przeprawiając się przez Jordan, by wziąć ją w posiadanie. 19 Powołuję dzisiaj niebiosa i ziemię na świadków przeciwko wam, że położyłem przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo; wybierz więc życie, abyś mógł pozostać przy życiu, ty i twoje potomstwo — 20 miłując Jehowę, swego Boga, słuchając jego głosu i lgnąc do niego; bo on jest twoim życiem i długością twoich dni, abyś mógł mieszkać na ziemi, co do której Jehowa przysiągł twoim praojcom, Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi, że im ją da
"(Powtórzonego Prawa 30:15-20).
Pomyśl.
Powrót do góry
   
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-03-28, 21:28    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Pytanie: Inkarnacją czego lub kogo ty jesteś?

to był taki niewinny żarcik! Trochę luzu, kochany...

Cytat:
Wszyscy moga z niego skorzystać, lecz nie wszyscy chcą.

przez Szatana, oczywiście...

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Czulu Płeć:Mężczyzna
Φιλοσοφ
Filozof niedzielny
Φιλοσοφ


Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 276
Skąd: sie bierze glupota ?
Poziom: 15
HP: 0/488
 0%
MP: 233/233
 100%
EXP: 19/35
 54%
PostWysłany: 2006-03-28, 22:23    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Milujacy Prawde napisał/a:
Pytanie: Inkarnacją czego lub kogo ty jesteś?


Krola-Czarnoksieznika Angmaru, Krola-upiora, Wysokiego Nazgula, pana smierci, wladcy Morgulu, wodza Nazguli, czarnego kapitana rozpaczy - na niektorych forach...










Sie wcialem. Ale txt fajny, nie ? Mr. Green

_________________
"Filozof optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym z możliwych światów, filozof pesymista obawia się, że to prawda." - Władysław Krajewski

Strategia działania demonów
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Vithal Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
Φιλοσ

Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 82
Skąd: Wadowice
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 1/19
 5%
PostWysłany: 2006-03-29, 15:49    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Czulu napisał/a:
Milujacy Prawde napisał/a:
Pytanie: Inkarnacją czego lub kogo ty jesteś?


Krola-Czarnoksieznika Angmaru, Krola-upiora, Wysokiego Nazgula, pana smierci, wladcy Morgulu, wodza Nazguli, czarnego kapitana rozpaczy - na niektorych forach...


Mało orginalne Cool

Ja jestem oczywiście Synem Bożym, sam Chrystus to potwierdził i jestem z tego powodu zadowolony, a przy okazji jestem istotą doskonałą dążącą do podboju Wszechświata (ale zacznę skromnie, od Ziemi). Takie tam mało wygórowane ambicje Smile

Sivis Amariama:
Cytat:
Powiedz mi więc, po co bóg deistów miałby stworzyć świat?


1. Dla zabawy - wiesz jaka to musi być frajda? Sto razy lepsze od naszych big brotherów, tworzysz sobie taki Wszechświat, zostawiasz i np. z wyższego wymiaru oglądasz sobie jak telewizję przez miliony lat, sam bywasz zaskoczony, bo tylko go stworzyłeś, cieszyć się dziełem, patrzysz potem jak na Ziemi się robi ciekawiej, co ludziki sobie myślą, jak się żreją itd. Smile
2. Żeby coś sobie stworzyć. Załóżmy, że mamy superwszechświat 10-wymiarowy i taka istota z wyższego wymiaru stworzy sobie Wszechświat, zaplanuje go skrupulatnie i potem obserwuje, czeka aż powstanie potężna cywilizacja i np. wówczas przeniesie ten gatunek na wyższy poziom egzystencji albo coś takiego. Też możliwe.
Ale ja obstaję przy 1. bo to jednak duża frajda musi być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Miłujący prawdę
-Usunięty-
Gość
Poziom: 378
HP: 51530316/51530316
 100%
MP: 0/24568549
 0%
EXP: 26045/247964
 10%
PostWysłany: 2006-03-30, 11:10   

Czulu napisał/a:
Krola-Czarnoksieznika Angmaru, Krola-upiora, Wysokiego Nazgula, pana smierci, wladcy Morgulu, wodza Nazguli, czarnego kapitana rozpaczy - na niektorych forach...


Vithal napisał/a:
Ja jestem oczywiście Synem Bożym, sam Chrystus to potwierdził i jestem z tego powodu zadowolony, a przy okazji jestem istotą doskonałą dążącą do podboju Wszechświata (ale zacznę skromnie, od Ziemi). Takie tam mało wygórowane ambicje Smile


Sivis Amariama napisał/a:
Cytat:
Pytanie: Inkarnacją czego lub kogo ty jesteś?

to był taki niewinny żarcik! Trochę luzu, kochany...


No tak oczywiście takie młe żarciki.
Jednak zrozumienia prawdy one nie dadzą.


Sivis Amariama napisał/a:
Cytat:
Wszyscy moga z niego skorzystać, lecz nie wszyscy chcą.

przez Szatana, oczywiście...


Czy jednak Szatan nakazuje ci mieć takie zdanie jakie masz?
Ty sam wybierasz swoją drogę przez życie,
sam też decydujesz gdzie przyłożysz ucho i kogo szukasz.
Zasłaniać się Szatanem to nie ładnie i nie przystoi.

Zobaczcie co powiedział Hiob:

"Doprawdy, jesteście ludźmi i z wami umrze mądrość!
3 Ja też mam serce jak wy. Nie jestem gorszy od was —
i u kogo nie ma podobnych rzeczy?
4 Pośmiewiskiem się staję dla swego bliźniego,
kimś, kto woła do Boga, by mu odpowiedział.
Pośmiewiskiem jest człowiek prawy, nienaganny.
5 Człowiek beztroski pogardza w myśli zagładą;
przygotowano ją dla tych, którym chwieją się stopy.
6 Namioty łupieżców są wolne od zmartwienia,
a pobudzający Boga do gniewu cieszą się bezpieczeństwem
właściwym temu, kto przy niósł boga w swym ręku.
7 Zapytaj jednak, proszę, zwierząt domowych, a one cię pouczą,
i skrzydlatych stworzeń niebios, a ci opowiedzą.
8 Albo okaż zainteresowanie ziemią, a ona cię pouczy,
oznajmią ci to ryby morskie.
9 Któż wśród nich wszystkich nie wie dobrze,
iż uczyniła to ręka Jehowy"

Tak do przemyśleń.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
   
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-04-01, 10:58    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Cytat:
1. Dla zabawy - wiesz jaka to musi być frajda? Sto razy lepsze od naszych big brotherów, tworzysz sobie taki Wszechświat, zostawiasz i np. z wyższego wymiaru oglądasz sobie jak telewizję przez miliony lat, sam bywasz zaskoczony, bo tylko go stworzyłeś, cieszyć się dziełem, patrzysz potem jak na Ziemi się robi ciekawiej, co ludziki sobie myślą, jak się żreją itd.
2. Żeby coś sobie stworzyć. Załóżmy, że mamy superwszechświat 10-wymiarowy i taka istota z wyższego wymiaru stworzy sobie Wszechświat, zaplanuje go skrupulatnie i potem obserwuje, czeka aż powstanie potężna cywilizacja i np. wówczas przeniesie ten gatunek na wyższy poziom egzystencji albo coś takiego. Też możliwe.
Ale ja obstaję przy 1. bo to jednak duża frajda musi być.

mam nadzieję, że to żart z Twojej strony...

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Vithal Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
Φιλοσ

Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 82
Skąd: Wadowice
Poziom: 8
HP: 0/159
 0%
MP: 76/76
 100%
EXP: 1/19
 5%
PostWysłany: 2006-04-03, 16:52    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Sivis Amariama napisał/a:
Cytat:
1. Dla zabawy - wiesz jaka to musi być frajda? Sto razy lepsze od naszych big brotherów, tworzysz sobie taki Wszechświat, zostawiasz i np. z wyższego wymiaru oglądasz sobie jak telewizję przez miliony lat, sam bywasz zaskoczony, bo tylko go stworzyłeś, cieszyć się dziełem, patrzysz potem jak na Ziemi się robi ciekawiej, co ludziki sobie myślą, jak się żreją itd.
2. Żeby coś sobie stworzyć. Załóżmy, że mamy superwszechświat 10-wymiarowy i taka istota z wyższego wymiaru stworzy sobie Wszechświat, zaplanuje go skrupulatnie i potem obserwuje, czeka aż powstanie potężna cywilizacja i np. wówczas przeniesie ten gatunek na wyższy poziom egzystencji albo coś takiego. Też możliwe.
Ale ja obstaję przy 1. bo to jednak duża frajda musi być.

mam nadzieję, że to żart z Twojej strony...


A wczuj się w sytuację nie boga, ale istoty o mocy wystarczająco dużej, by stworzyć wszechświat. Co nią mogło kierować? I załóż absolutny brak powiązania ze znanymi nam normami moralnymi. Człowiek takie coś już robi i zapewne niedługo zapewni sobie oddzielny świat jako zabawkę, więc czemu my nie mamy być tym samym dla wyżej rozwiniętych bytów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
   
Miłujący prawdę
-Usunięty-
Gość
Poziom: 378
HP: 51530316/51530316
 100%
MP: 0/24568549
 0%
EXP: 26045/247964
 10%
PostWysłany: 2006-04-06, 19:50   

[quote="Vithal"]
Cytat:

A wczuj się w sytuację nie boga, ale istoty o mocy wystarczająco dużej, by stworzyć wszechświat. Co nią mogło kierować? I załóż absolutny brak powiązania ze znanymi nam normami moralnymi. Człowiek takie coś już robi i zapewne niedługo zapewni sobie oddzielny świat jako zabawkę, więc czemu my nie mamy być tym samym dla wyżej rozwiniętych bytów?


Najbardziej niezrozumiałe i śmieszne jest to, że taki ktoś, nie wiadomo kto - po prostu ktoś, ma trochę rozumu ale wywody prowadzi jakby był równy Bogu.
Myśli może tak jak niektórzy z jego filozoficznych nauczycieli, że Bóg umarł.
Myśli, że człowiek teraz lub za jakis czas opanuje wszechświat i będzie panował.
Co za naiwność!!!
Zwróć uwagę robaszku, że czas zmienić definicję Boga i nie patrzeć w Jego stronę tak jakby twój wzrok cos w ogóle znaczył.
Nic nie znaczy!!!
Gdzie tkwi błąd w rozumieniu?
Otóż Bóg sam wybiera ludzi takich, jakich chce miec na ziemi, i jedynie im daje mądrość i prawdę. Bóg działa.
Efekty Jego działań widać we Wszechświecie i na Ziemi.
Może to wyraźniej podkreśli jakie sa Jego dzieła gdy człowiek spojrzy na siebie samego - swoją budowę i swoje możliwości działania.

Bóg pokazał wszystkim żyjącym ludziom co potrafi uczynić i jak działa, ale nie wszystkim sie objawił.
Tym którym się dał poznać, ci Go widzą, chociaż jest niewidzialny dla oka ludzkiego.
Uczynił zaś to wszystko z miłości, bo On jest Miłością.
Ktoś kto tego nie przyjmuje, nie zrobi żadnego kroku w kierunku poznania Boga i wszystkiego dookoła, bo jest człowiekiem fizycznym i nie ma wzroku duchowego.
Żywot tego kończy się w chwili gdy umrze.
Bóg zaś nie chce by ludzie umierali, nie było to w Jego zamyśle.

Wie dokładnie, bo stworzył człowieka, że aby można było mówić o prawdziwej miłości ludzie muszą czuć się wolni, dał im wolną wolę.
Ze swoim życiem mogą robić co chcą. I robią.
Ci zaś którym da się poznać lgną do Niego, a On ich przygarnia.

Zobacz jakie to proste, a ty nie umiesz na to wpaść.
Nikt nie pozna prawdy bez pomocy Boga, a On posyła swych świadków, oddanych sobie sług, którzy Go znaja i kochają.
Powrót do góry
   
Sivis Amariama Płeć:Mężczyzna
Φιλοσ
anthropos
Φιλοσ


Wiek: 35
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 80
Skąd: Bytów / Kaszuby
Poziom: 7
HP: 0/130
 0%
MP: 62/62
 100%
EXP: 15/16
 93%
PostWysłany: 2006-04-06, 21:54    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych  Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A wczuj się

nie, to jest bardziej naciągane niż chrześcijańska wizja grzechu pierworodnego i odkupienia...

_________________
www.sivis.w.pl
moje przemyślenia
zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 3 Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group