Wysłany: 2004-11-11, 00:06 Re: No i gdzie tu sens?
Gdzie tu sens? Człowiek w rozwiązniu tej kwestii znajduje, albo potwierdzenie sensowności w przeobrażaniu środowiska przyrodniczego, albo podważenie ich celowości i skuteczności. Nabiera wręcz optymistycznej wiary, że rzeczywiście może coś zdziałać w świecie, że realizacja jego celów i aspiracji ma wszelkie szanse powodzenia i zależy w dużej mierze od niego, bądź też nastawia się pesymistycznie, nie widząc realnych możliwości urzeczywistnienia swych zamierzeń, i w efekcie rezygnuje z podejmowania wielu działań. Wszelkie zjawiska mają swą stronę konieczną i przypadkową. Np. zjawisko wzrostu jakiejś rośliny jest w sposób konieczny wywołane przemianami fizykochemicznymi, jakie w niej zachodzą. Jednakże wzrost ten może odbywać się w różnych okolicznościach. Wśród nich może wystąpić czynnik, który wpływa hamująco (np. szkodliwe zjawisko atmosferyczne). Jego oddziaływanie da wówczas efekt przypadkowy uwidaczniający się w tym, że roślina obumiera. Podobnie może być w sferze społecznej, gdy jakieś zjawisko będące koniecznym następstwem innego zjawiska ulega wskutek szczególnego splotu okoliczności niekoniecznym przeobrażeniom przybierając nietypową postać. Filozoficzna refleksja nad porządkiem i prawidłowością rzeczywistości każe zwrócić uwagę na najszerzej pojęte działania ludzkie, zarówno indywidualne jak i społeczne. Rozgrywa się ono w świecie stanowiącym określony układ rzeczy, zdarzeń i procesów. W swych róznorodnych formach i postaciach wnika ono w rozmaite dziedziny rzeczywistości, przeobraża ją, twórczo modyfikuje. Czy jednak samo to działanie jest bez reszty wyznaczone przez aktualny stan świata, czy nie mogłoby być inne w tych samych warunkach, czy może jest zupełnie dowolne? Przy powierzchownym ujęciu można by sądzić, że działanie ludzkie rozwija się zupełnie dowolnie, w taki sposób, jak ktoś chce. Faktycznie podlega ono jednak rozmaitym ograniczeniom, które istnieja niezależnie od naszej woli i które wyznaczają obiektywne ramy działalności człowieka. Bowiem zawsze wyrasta ono i tkwi w określonym środowisku biologicznym, a przede wszystkim społecznym. Jako istota biologiczna człowiek podlega tak samo jak inne istoty żywe prawidłowościom przyrodniczym, których nie jest w stanie przełamać, czy choćby naruszyć, gdyż zagraża to po prostu życiu organizmu. Człowiek wnika poznawczo w świat, wydziera mu jego tajemnice i stopniowo dochodzi do coraz pełniejszego zrozumienia jakie prawidłowości określają zachodzenie w nim najrozmaitszych zjawisk. Powodzenie podejmowanego działania nie zależy już wtedy od ślepego trafu lecz staje się w coraz większym stopniu uzależnione od przemyślanej decyzji, uwzględniając złożoność warunków, które obiektywnie wyznaczają charakter i naturę działania. Poznając naturę rzeczywistości, człowiek niejako zyskuje dystans wobec niej i zdobywa faktyczną wolność. Im pełniejsza staje się wiedza o świecie, im większy jest zasób zdobytych prawd, tym szerszy jest zakres wolności ludzkiej. Odkrycie prawidłowości zarysowuje wreszcie przed człowiekiem nowe, dawniej nawet nie przewidziane możliwości działania. Człowiek uświadamia sobie, iż stają się one zupełnie realne, zależne już tylko od jego woli i wytrwałości, że może np. poczynić coraz śmielsze kroki w penetracji kosmosu. Ogólnie rzecz biorąc, przebudowywanie, kształtowanie rzeczywistości przyrodniczej i społecznej, wyrażające się w najrozmaitszych formach i postaciach, dobitnie świadczy o tym, że człowiek jest wolny i co więcej, że to on może twierdzić czy jego działania mają sens. A doszukiwanie się sensu w ogóle, jest po prostu pierwszym krokiem do przejścia na stronę idealizmu, bo jeśli będziemy wymagać od rzeczywistości jakiegokolwiek sensu, pierwiastka ponadnaturalnego, jednym zdaniem łatwizny, jaką jest irracjonalna wiara w bożków, to możemy nie doczekać się odpowiedzi, gdyż tak naprawdę nie ma sensu w rzeczywistości, sens istnieje tylko dla nas ludzi, którzy dostali od życia przymusową wygraną na loterii w formie biletu w jedną stronę. Powrotu już nie ma od tego chaosu ludzkich smutków. Trzeba brnąć dalej... byle ku śmierci... która jest czymś pewnym i sensownym w obliczu praw przyrody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum